Bijemy kolejne rekordy
Bijemy kolejny rekordy!
W weekend 12-13 stycznia 2019 roku, po raz 27 zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Z WOŚP-em grał cały powiat piaseczyński. Na ulice naszych miast i miejscowości wyruszyli wolontariusze, aby zbierać pieniądze na zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. Nie brakowało dobrej muzyki, wydarzeń kulturalnych czy sportowych. Dzięki temu olbrzymiemu zaangażowaniu padły kolejne finansowe rekordy. Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Piasecznie zebrał ponad 200 tys. zł, sztab w Górze Kalwarii ponad 75 tys. zł, a Konstancin-Jeziorna ponad 59 tys. zł. A jaki był to finał?
Zimna woda, gorące serca
W Górze Kalwarii obok Ośrodka Kultury zagościły Morsy z Piassecziussets, które od lat angażują się w pomaganie innym.
– Morsy bardzo często angażują się w tego typu akcje, akcje charytatywne. Akcje, w których możemy pomóc – mówiła Ewelina, Mors z Piassecziussets.
Wśród śmiałków zanurzających się w zimnej wodzie, można było spotkać wyczynowych sportowców, ale także burmistrza Góry Kalwarii.
– W tym roku wyjątkowo na chłodno, ponieważ mamy w Górze Kalwarii, po raz pierwszy WOŚP-owy zlot morsów. Ale za chwileczkę możemy skorzystać z gorącej sauny, która jest niedaleko, a także wyjątkowej i gorącej propozycji muzycznej — Tomasz Karolak i Pączki w Tłuszczu. Gramy dalej do końca świata i jeden dzień dłużej – mówił Arkadiusz Strzyżewski, Burmistrz Miasta i Gminy Góra Kalwaria.
Na scenie Ośrodka Kultury w Górze Kalwarii zagrali: wspominany Tomasz Karolak i Pączki w Tłuszczu, STO – projekt muzyczny utworzony z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości i DJ Jacob Core.
– Góra Kalwaria grała na 27 finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zbieraliśmy w tym roku na sprzęt specjalistyczny dla szpitali dziecięcych. Odbywały się koncerty, zbiórka pieniędzy była prowadzona przez 60 wolontariuszy – podsumował wszystkie wydarzenia, Mateusz Piwowarski, szef sztabu WOŚP Góra Kalwaria.
Mieszkańcy Góry Kalwarii byli wyjątkowo hojni podczas 27 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Padł kolejny rekord! Kalwaryjski sztab WOŚP zebrał o ponad 30 tys. zł więcej niż rok temu! Ostatecznie kwota zbiórki wyniosła – 75 142,73 zł.
Orkiestrowy budzik
Sprzęt Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wspiera szpitale, ale także wyjątkowe i wspaniałe fundacje. Jedną z nich jest Fundacja Ewy Błaszczyk-Janczarskiej — Akogo?, która zajmuje się systemowym rozwiązywaniem problemów osób będących w śpiączce. Dzięki fundacji powstała Klinika „Budzik”, w której znajduje się sprzęt zakupiony ze zbiórek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W klinice wybudziło się już 48 pacjentów, wśród nich był Krzysiek Fogel z Krupiej Wólki. Krzysiek zapadł w śpiączkę wskutek urazu komunikacyjnego w listopadzie 2017 roku. 20 czerwca 2018 roku, po wielu miesiącach terapii i ciężkich ćwiczeń, zespół terapeutyczny ostatecznie potwierdził, że walka o wybudzenie Krzyśka zakończyła się sukcesem. Krzyś kwestował wraz z bratem, tatą i przyjaciółmi podczas 27 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Spotkaliśmy się w Aptece od Serca w Ustanowie.
– Co można powiedzieć? Akcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w moim przekonaniu jest bardzo ważna. W ubiegłym roku cały czas korzystaliśmy ze sprzętu, który był kupiony przez Wielka Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W pierwszej fazie jak Krzysiek wpadł pod samochód, był cały obstawiony w Klinice „Budzik” sprzętem zakupionym przez WOŚP. Od specjalistycznych wanien, łóżek i podnośników dla nieprzytomnych dzieci, po sprzęt do pionizacji, do przenoszenia, do ćwiczeń czy do rehabilitacji. Wszystko to zostało zakupione przez WOŚP. Skąd wiem? Bo wszędzie, na każdym sprzęcie były naklejone czerwone serduszka. Moi chłopcy Grześ i Krzysiek od 5 lat wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. To jest ich piąty finał! Za każdym razem jak tylko mogą, to pomagają. Myślę, że będą dalej pomagać. Nie zależnie od tego, co będzie się działo i gdzie będzie się działo – mówili zgodnie, Piotr, Krzysztof i Grzesiek Foglowie.
Kulturalne Piaseczno
W Piasecznie odbyły się największe koncerty i wydarzenia kulturalno-sportowe. Na Stadionie Miejskim odbywała się rywalizacja sportowa. Zorganizowana nawet spływ kajakowy do Górek Szymona. Na piaseczyńskim Rynku można było pojeździć drezyną, którą zamontowało Piaseczyńsko-Grójeckie Towarzystwo Kolei Wąskotorowej.
– Piaseczyńsko-Grójeckie Towarzystwo Kolei Wąskotorowej włączyło się w tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zamontowaliśmy na Pl. Piłsudskiego, czyli na Rynku w Piasecznie tor patentowy, po którym jeździ drezyna. Żeby przejechać się tą drezyną, trzeba wrzucić datek do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A w tym samym czasie w Przystanku Kultura została zamontowana przez naszych wolontariuszy makieta kolejowa. Można zobaczyć, jak jeżdżą pociągi, a także jak się taką makietę buduje – informował o wszystkich wydarzeniach Michał Duraj, Piaseczyńsko-Grójeckie Towarzystwo Kolei Wąskotorowej.
Na scenie Domu Kultury w Piasecznie odbywały się liczne spektakle, warsztaty i spotkania kulturalne. Centrum Kultury w Piasecznie bardzo zaangażowało się w tegoroczny 27 finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Imprez było bardzo wiele. Ledwo zmieściliśmy się z publikacją wszystkich wydarzeń na plakacie. W ciągu dwóch finałowych dni udało nam się zebrać wiele, wiele pieniędzy. Za co wszystkim jesteśmy bardzo wdzięczni. Dlatego, że wszyscy, którzy przychodzą na nasze imprezy, koncerty. Mimo tego, że te imprezy były bezpłatne, to wrzucali dużo pieniędzy do naszych skarbon. Za co wszystkim jesteśmy bardzo wdzięczni i raz jeszcze z ramienia Centrum Kultury w Piasecznie, dziękujemy, że, aż tak bardzo się zaangażowaliście – dziękowała Katarzyna Resiak, Centrum Kultury w Piasecznie.
Swoje podziękowania do mieszkańców Piaseczna, skierowała również wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak, która zaangażowała się w 27 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Piasecznie.
– Nie wyobrażam sobie, żeby gmina Piaseczno nie brała udziału, w tak pięknym wydarzeniu, jakim jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W tym roku mamy około 100 wolontariuszy, którzy przez dwa dni zbierali pieniądze we wszystkich możliwych miejscach: w centrach kultury, w centrach sportowych, w szkołach… Wszędzie, gdzie było to możliwe. Dziękujemy naszym mieszkańcom, którzy hojnie wypełnili nasze puszki – mówiła Hanna Kułakowska-Michalak, I Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Piaseczno.
Puszki kwestarskie pękały w szwach i to dosłownie. Wolontariusze musieli je zaklejać dodatkowymi zabezpieczeniami. Najczęściej były to czerwone serca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ale dzięki tej wielkiej hojności mieszkańców w Piasecznie udało się zebrać rekordowe – 200 059,80 zł!
– Po podliczeniu Waszych dzisiejszych datków z puszek mamy na koncie 200 059,80 zł! Bez centrów handlowych, bez sklepów, bez licytacji! To znaczy, że znów pobiliśmy rekord. WY pobiliście rekord! Wyszliście na ulice, byliście z nami na koncertach, przedstawieniach i wszystkich innych wydarzeniach zorganizowanych przez Centrum Kultury w Piasecznie! Jesteście wielcy! Po raz kolejny udowodniliśmy, że Piaseczno ma gorące serce! – podsumowano finał w Piasecznie.
Autor: Kamil Myszyński