LesznowolaNa luziePowiat

Geodezyjny i kartograficzny absurd…

Na terenie sołectwa Zgorzała i Nowa Wola (Gmina Lesznowola) dokonano błędnych operatów geodezyjnych pod budowę drogi ekspresowej S7. Mieszkańcy wytykają liczne błędy geodecie uprawionemu, który dokonał złego podziału działek. Jednym mieszkańcom ubyło terenu, innym z kolei przybyło… Właściciele działek nadal walczą i składają kolejne pisma do państwowych instytucji w przedmiotowej sprawie, która jest bezprecedensowa w skali naszej kraju… Co w rozmowach z mieszkańcami podkreśliła sama Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad…

Błędne operaty = błędne granice działek

W ubiegłym roku, jak już był zatwierdzony wstępny projekt podziału nieruchomości części obrębu Zgorzała (Gmina Lesznowola). Właściciele nieruchomości dowiedzieli się, że ich granice działek zostały ustalone i przyjęte z przesuniętymi granicami. Co w konsekwencji oznaczało, że naruszono ich własność, bez ich udziału… O tym mówią sami mieszkańcy Zgorzały, którzy nie kryją swojego żalu i rozgoryczenia tą sytuacją…

– Pan Geodeta w ogóle nie mierzył tych działek… Niektórzy mają za mało, niektórzy mają za dużo… Ja mam więcej o 74 m2, ale chce ludziom pomóc, bo uważam, że ten problem dotyczy całej Zgorzały tzn. tych terenów, które są zabierane pod trasę ekspresową S7 – mówił Mieczysław Boguta, mieszkaniec Zgorzały.

– Działka, która ma 3300 metrów, jest pomniejszona o prawie 500 metrów… To jest o 1/6… Nie wiem jakim cudem to jest robione… Że jednym się zabiera, a drugim się dodaje… Moim zdaniem jest to karygodne. Ponieważ przy takim podziale, geodeta nie określał granic. Jest to problem bardzo trudny. Uważam, że też zawalają instytucje państwa. Ponieważ na tyle monitów, które piszemy i do Inspektora Wojewódzkiego i do Starosty Piaseczyńskiego itd. Wszyscy uważają, że to my nie mamy racji… – mówił Konstanty Kocyk, mieszkaniec Zgorzały.

Problem złego pomiaru działek, które będą zabierane pod drogę ekspresową S7, nie tylko dotyczy miejscowości Zgorzała. Podobny problem jest w sąsiedniej Nowej Woli…

– Zabierane nam są trzy działki. Dwie zostały pomierzone w miarę dobrze. Natomiast trzecia została drastycznie zmniejszona. Pomiarów dokonywał również geodeta, który robił pomiary w Zgorzale. Gdzie jest również problem z przesunięciem granic. Nam brakuje 1500 metrów… Z czego 800 metrów wiemy, że jest u jednego sąsiada… Natomiast reszta tak jakby znikła, w wyniku tego, że powiększone powierzchnie mają nasi sąsiedzi… Nasza działka nr 438, która ma powierzchnię 2,08 ha. Jednak stan nowy po pomiarach uprawnionego geodety wynosi 1,92 ha… Tym samym nasza działka została drastycznie zmniejszona o 1600 metrów… – mówili zgodnie Agnieszka i Leszek Muranowicz, mieszkańcy Nowej Woli.

Mieszkańcy składają kolejne pisma i monity

Mieszkańcy wystąpili jako strony zainteresowane, których naruszono interes prawny z wnioskiem do Starosty Piaseczyńskiego o skorygowanie współrzędnych punktów granic z operatów z 2003 roku i z operatu podziałowego pod wstępny projekt podziału pod trasę S7, który został przyjęty przez Starostwo Powiatowe w Piasecznie.

– Oczekujemy teraz na odpowiedź i nie zaprzestajemy swoich wystąpień do innych organów. Z informacji, które otrzymaliśmy, to mamy mieć spotkanie u pana wojewody. Gdzie będzie zaproszony pan inspektor nadzoru geodezyjnego i kartograficznego. Wybieramy się jako zainteresowane strony, czyli mieszkańcy Zgorzały i Nowej Woli. Ten problem możemy dotyczyć nawet większej, szerszej grupy osób. Bo nadal są mieszkańcy, którzy nie mają świadomości, że ich własność została naruszona…– informowała Teresa Jankowska, mieszkanka Zgorzały.

W związku z tą trudną sytuacją mieszkańców Zgorzały i Nowej Woli chcieliśmy się umówić na wywiad w przedmiotowej sprawie ze Starostą Piaseczyńskim panem Ksawerym Gutem. Stosowne kroki podjęliśmy w poniedziałek (28 stycznia). Na razie nie otrzymaliśmy żadnej informacji, czy nasze spotkanie jest możliwe i czy Starosta Piaseczyński wypowie się w przedmiotowej sprawie… Czekamy na telefon ze Starostwa Powiatowego w Piasecznie…

Autor: Kamil Myszyński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *