69 dni opóźnienia, 6 dni do końca inwestycji…

O budowie ronda tzw. sześciu ulic: ul. Kieleckiej, Alei Zgody, ul. Kukułki, ul. Jaskółki, ul. Dzikiej Róży i ul. Mieczyków w Zgorzale napisano już właściwie wszystko… Było o potrzebie jego budowy, o potrzebie zorganizowania tymczasowego ruchu drogowego na czas realizacji inwestycji, ale co najistotniejsze dla mieszkańców tzw. Nowej Zgorzały, nie napisano, kiedy w końcu ma zakończyć się budowa ronda tzw. sześciu ulic w Zgorzale? A przypomnijmy, że umowę na realizację przedmiotowej inwestycji podpisana została w dniu 6 lipca 2021 roku z terminem realizacji do 1 lutego 2022 roku.

Inwestor chce przedłużenia terminu realizacji inwestycji

– Jak już informowaliśmy wielokrotnie, termin zakończenia tej inwestycji przypada na 31 stycznia br. W dniu 19 stycznia br. do Urzędu Gminy Lesznowola wpłynęło pismo od CERMAT – PROBET Sp. z o.o. o przedłużenie terminu zakończenia tych robót. Wiemy już, że te roboty nie zostaną dokończone w terminie… Wniosek inwestora w tej chwili, jest rozpatrywany w Referacie Zamówień Publicznych. Musimy przeanalizować, czy jest podstawa? Czy są przesłanki merytoryczne? Na przedłużenie tego terminu. – prezentował sytuację, Mirosław Wilusz, Zastępca Wójta Gminy Lesznowola.

Budowa ronda tzw. sześciu ulic w Zgorzale, rozpoczęła się z 69-dniowym opóźnieniem. W lipcu i w sierpniu, prace budowlane nie mogły się rozpocząć ze względu na lokalne podtopienia i zalania. Prace budowlane rozpoczęły się na początku września, kiedy mieszkańcy wrócili z urlopów. W międzyczasie firma Orange zdecydowała się okablować Nową Zgorzałę… – Przyjęliśmy to, jako wartość dodaną dla mieszkańców. Wtedy musieliśmy najpierw wpuścić operatora i firmę SkyNet, żeby już wszystko zrobili „po Bożemu”. Nasi inżynierowie, służby drogowe uznały, że zrobią to rondo w asfalcie. I żeby później tego nie niszczyć. – dodawał Mirosław Wilusz. Później wiadomo przyszedł listopad, przyszedł grudzień. Inspektor nadzoru, który kieruje się przesłankami merytorycznymi, po prostu wstrzymał realizację tej inwestycji. Powodem miała być niska temperatura i warunki atmosferyczne, które mogłyby mieć wpływ na trwałość wykonanych prac budowlanych i brak gwarancji na nie. – Doszliśmy do tego, że gdyby te prace byłby kontynuowane, to inwestor potrzebowałby miesiąca, aby zamknąć prace na rondzie. Jednak gdyby inwestor w tym momencie wstrzymał prace, to byśmy tego ronda nie otworzyli, tak jak jest teraz otwarte. Tylko do czasu zakończenia prac, a mógłby być to okres nawet do trzech miesięcy. Wszyscy mieszkańcy byliby skazani na objazdy. Ja tego ryzyka nie podejmę, bo my tych dróg objazdowych przy obecnie panujących warunkach atmosferycznych i natężeniu ruchu nie jesteśmy wstanie utrzymać w sposób zadowalający mieszkańców. – podkreślał Mirosław Wilusz.

– Nie można było się zdecydować na zamknięcie ronda i skierowanie całego ruchu ul. Gogolińską. Fizycznie nie mielibyśmy dojazdu do domu. – dodawał Konrad Tkaczyk, Sołtys Zgorzały.

Chcielibyśmy wiedzieć, kiedy?

– Tego rodzaju umowa jest obwarowana zapisami i tutaj zastosowanie ma ustawa o Zamówieniach Publicznych. Czekamy na stanowisko Referatu Zamówień Publicznych. Czy jest przesłanka do przedłużenia tego terminu? – mówił Mirosław Wilusz. A jaki termin nowy zaproponował wykonawca? – dopytywał Konrad Tkaczyk.- Nie możemy tego udostępnić, ponieważ to nie podlega informacji publicznej. To jest umowa między nami, a wykonawcą… Wykonawca złożył… – stwierdziła Karolina Pichnej, Kierowniczka Referatu Dróg i Mostów. – Państwo są kim? – pytał Konrad Tkaczyk. – Ja się wypowiadam w imieniu gminy. – odpowiadała Karolina Pichnej. No, rozumiem, no właśnie… A gmina jest kim? – pytał dalej Konrad Tkaczyk. – Proszę tutaj, jakiś podtekstów nie szukać… Ja mogę to sprawdzić. Natomiast, oczywiście naszą intencją jest, żeby zbudować rondo zgodnie ze sztuką budowlaną. Żeby to rondo cieszyło w kolejnych latach. Celem jest zakończenie tej inwestycji, jak najszybciej. – mówił dalej Mirosław Wilusz.

– Kiedy byście chcieli Państwo, jako przedstawiciele mieszkańców, tą inwestycje zakończyć? – pytał jeden z mieszkańców. – A jak Pan myśli? – odpowiadał pytaniem, Mirosław Wilusz. – Jakie mamy uwarunkowania, jeśli chodzi o ten teren? Po pierwsze nie wiemy, jaka będzie pogoda w kolejnych dwóch, czy trzech miesiącach? Po drugie nie wiemy, jaki będzie stan wód gruntowych. Być może będziemy musieli poczekać kolejne dwa-trzy miesiące. Jeżeli byśmy zdecydowali się przedłużyli umowę o 69 dni? Fajnie, czyli mamy luty, mamy marzec, może pierwszy tydzień kwietnia… A w marcu ma pan jeszcze przymrozki, co nam to da? – mnożył swoje pytania, Mirosław Wilusz.

Jednoznacznej odpowiedzi, kiedy zostanie dokończone rondo tzw. sześciu ulic w Zgorzale, nie otrzymaliśmy… Jedno jest pewne: muszą być warunki pogodowe, aby inwestor dał gminie gwarancje na wykonane prace budowlane. W związku z tym realizacja ronda na pewno się wydłuży i potrwa pewnie do II kwartału 2022 roku, czyli inwestycja będzie prowadzona przez blisko rok…