Objazd, że mucha nie siada!
W poniedziałek 25 lipca br. Urząd Gminy Lesznowola rozpoczął budowę kanalizacji deszczowej w ulicy Granicznej w Mysiadle i Nowej Iwicznej, na odcinku od ulicy Kwiatowej do ulicy Granicznej. Prace mają być zakończone położeniem nowej nakładki asfaltowej, na którą mieszkańcy czekali od dekady…
W związku z inwestycją ulica Graniczna będzie zamykana odcinkami dla lesznowolskich kierowców. Co ciekawe zaproponowane przez Urząd Gminy Lesznowola oznakowanie pionowe skutecznie utrudnia mieszkańcom poruszanie się po wytyczonym objeździe!
Jako pierwszy do realizacji poszedł odcinek ulicy Granicznej od ulicy Mleczarskiej do ulicy Różanej. – Podczas realizacji tego etapu wjazd do ulicy Puławskiej będzie możliwy przez ulicę pomiędzy rondem na Topolowej i ulicą Puławską, ulicą Osiedlową, gdzie na czas budowy zostaną usunięte słupki oraz ulicą Krasickiego/Raszyńską – informował na swojej stronie internetowej www.lesznowola.pl Urząd Gminy Lesznowola.
Zacznijmy od bałaganu, który zaproponował lesznowolski magistrat kierowcom, w skrócie: „Inżynier płakał, jak projektował”. Jest wakacyjny wieczór, wracamy zmęczeni z pracy, pędzimy radośnie ulicą Puławską do Mysiadła. Skręcamy, jak zwykle w prawo, w ulicę Łabędzią, aby dojechać do ulicy Granicznej i tutaj pierwsze zdziwienie. Nigdzie nie ma tablicy informacyjnej o remoncie… Dopiero na ulicy Wiśniowej jest postawiony znak D-4a: droga bez przejazdu. Przypomnijmy ulica Wiśniowa, administracyjnie należy do Piaseczna. No nic dalej pędzimy ulicą Łabędzią, zaraz za ulicą Złotej Kaczki pojawia się znak informacyjny: „Budowa kanalizacji w ul. Granicznej od dn. 25.07.2022 zamknięcie drogi dla ruchu kołowego”. Kawałek dalej tuż przy skrzyżowaniu ulicy Granicznej z ulicą Mleczarską pojawia się znak B-2 zakaz wjazdu. Kierowcy łamią zakaz i pędzą radośnie przez plac budowy… Owszem wśród nich znajdują się również Ci uczciwi, którzy przepisów nie łamią, oni skręcają w lewo, w ulicę Mleczarską i pędzą dalej do ulicy Krasickiego. Dopiero na skrzyżowaniu ww. ulic pojawia się tablica F-9b – Objazd w prawo w ulicę Krasickiego… Piękny galimatias, nieprawdaż? Ale, to jeszcze nie koniec drogowych absurdów w Mysiadle…
Wróćmy do radosnego pędzenia ulicą Puławską do Mysiadła. Załóżmy, że jesteśmy mieszkańcem, który pilnie śledzi strony internetowe gminy, lub profile społecznościowe radnych i zauważyliśmy informacje, że na ulicy Osiedlowej zostały usunięte słupki i możemy nią przejechać w kierunku ulicy Różanej i Okrąg. I już na samym początku ulicy czeka nas niemiła niespodzianka spowodowana znakiem D-4a: droga bez przejazdu… Niestety, ale nikt z gminy nie wpadł na to, aby zmienić oznakowania na ulicy Osiedlowej i nadal ono obowiązuje… Tutaj podpowiedź dla piaseczyńskiej drogówki. Słuchajcie, czeka was na Osiedlowej żyła złota 😀
A na koniec chyba najważniejsza sprawa, o której lesznowolscy inżynierowie, urzędnicy i merytoryczni pracownicy, jakby zapomnieli… To bezpieczeństwo mieszkańców, a przede wszystkim dzieci, które obecnie mają środek wakacji. Zupełnie przypadkiem na zaproponowanym objeździe ulicą Osiedlową, Różaną i Okrąg znajduje się: Gminne Przedszkole w Mysiadle i wielki plac zabaw. Co ciekawe Gminne Przedszkole w Mysiadle wraz z oddziałami integracyjnymi z dniem 1 sierpnia br. rozpoczęło dyżury wakacyjne. A tymczasem pod przedszkolem zrobiono nową arterię drogową dla samochodów… Wiadomo jest znak D-40 strefa zamieszkania… Ale co to zmienia? Czy to zmieni przyzwyczajenia mieszkańców? No chyba nie, bo wystarczy przejechać się ulicą Osiedlową, aby napotkać samochody parkujące na chodniku i mieszkańców chodzących po ulicy…
Po ogłoszeniu informacji o nadchodzącym remoncie ulicy Granicznej w Mysiadle, na facebookowym profilu gminy Lesznowola rozgorzała dyskusja dotycząca otwarcia przejazdu dla samochodów na ulicy Zimowej w Nowej Iwicznej. „Mam nadzieję, że mieszkańcy Nowej Iwicznej otworzą wreszcie Zimową, w związku z tymi pracami i na zawsze zostanie tak otwarta” – pisała Edyta Brzostowska, sołtys Nowej Iwicznej. „Mam nadzieję, że te słupki usuną na stałe, bo to jest nienormalne, aby blokować drogę przejazdową i zostawić ruch z Puławskiej bez alternatywy” – dodawał pan Andrzej.
Warto przypomnieć, że alternatywą dla objazdu zaproponowanego ulicą Osiedlową, czy ulicą Krasickiego… Było otworzenie przejazdu ulicą Zimową w Nowej Iwicznej. Przy takim wariancie kierowcy wjeżdżaliby z ulicy Szkolnej w ulicę Zimową, a później skręcaliby w ulicę Mleczarską i dalej do ulicy Łabędziej, bądź ulicy Raszyńskiej. Czemu nie zdecydowano się na ten wariant? O to proszę zapytać Mirosława Wilusza, Zastępcę Wójta Gminy Lesznowola, który odpowiedzialny jest za pracę Referatu Dróg i Mostów, a także za Referat Przygotowania i Realizacji Inwestycji.
