AktualnościLesznowola

Centrum usług mieszkaniowych Mysiadło?

Początek roku kalendarzowego 2024 roku w Urzędzie Gminy Lesznowola był bardzo pracowity. Cztery miesiące obfitowały w nagłe zwroty akcji i zmiany, które miały wyzerować gigantyczne zadłużenie gminy, które jeszcze w 2023 roku, sięgało blisko 159 mln zł. Aby tego dokonać wójt Maria Jolanta Batycka-Wąsik musiała w końcu sprzedać działki KPGO Mysiadło, które od dawna nie mogły znaleźć nabywców. Kolejne przetargi kończył się fiaskiem. Wszystko przez obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego KPGO Mysiadło, który promował zabudowę usługową, hotelową, gastronomiczną, biura, parki technologiczne, czy nawet oceanarium-afrykarium, które miało ściągnąć żądnych wrażeń mieszkańców Warszawy do Mysiadła. Problem w tym, że po pandemii i licznych lockdownach, nikt nie był zainteresowany zapisami obowiązującego mpzp. Inwestorzy powtarzali, że chcą budować wzdłuż ul. Puławskiej – „mieszkaniówkę”. Warto przypomnieć, że w 2014 roku wielokrotnie powtarzano, że odzyskane 83 ha gruntów KPGO Mysiadło, mają służyć mieszkańcom i wykluczyć możliwość budowy budynków wielorodzinnych… Niestety początek 2024 roku przyniósł jakby inne rozstrzygnięcia…

Legislacyjny ekspres

Pierwsza dekada roku 2024 roku, to istny ekspres legislacyjny w Urzędzie Gminy Lesznowola. W marcu uchwalono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla obrębu KPGO Mysiadło – Etap 1, który objął działki: 1/282, 1/283, 1/285 i 1/286. Nowy plan na wspominane cztery działki wprowadził możliwość zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej z maksymalną wysokością zabudowy wynoszącą, aż 20 metrów. A to pozwoliło na budowę 5-piętrowych budynków, który w zależności od projektu i lokalnych przepisów, może mieć wysokość od 17 do 23 metrów. Co bardziej kuriozalne wprowadzono nawet zapis, że dla zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej przewiduje się 1 miejsce parkingowe na 1 lokal mieszkalny. Jest to bardzo mały współczynnik, obecnie w większości planów miejscowych zapisuje się 1,5 lub nawet 2 miejsca parkingowe dla zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej. Także poprzednia władza wójt Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik była bardzo szczodra dla nowych nabywców. Ale to nie był koniec cudów legislacyjnych początku 2024 roku…

Już w trakcie kadencji samorządowej (2018-2024), mówiło się wiele o zmianie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania gminy Lesznowola. Argumentowano, że studium nie nadąża za dynamicznym rozwojem gminy… Początkowo sądzono, że zmiana studium ma pozwolić na pojawienie się zabudowy biurowej w Wólce Kosowskiej.

– Rada Gminy Lesznowola podjęta uchwałę o przystąpieniu do zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania Gminy Lesznowola. Po to, aby móc zmodyfikować funkcję działalności gospodarczej w Wólce Kosowskiej. Przez 30 lat transformacji gmina Lesznowola wykorzystała swoje przysłowiowe „pięć minut”. Z gminy, która jeszcze w latach 90-tych, była zagłębiem warzywniczo-ogrodniczo-kwiaciarskim, stała się samorządem, który opracował miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, w których rozpoczęto procesy inwestycyjne – mówił wójt Maria Jolanta Batycka-Wąsik, podczas gali Azjatyckie Miasto 4.0 w maju 2019 roku.

Jak wiemy Wólka Kosowska nie zmieniła swojego charakteru magazynowo-logistycznego, ale studium miało pozwolić na wprowadzenie całkowicie nowej zabudowy mieszkaniowej na terenach KPGO Mysiadło… 22 lutego 2024 roku Rada Gminy Lesznowola przegłosowała uchwalenie nowego studium… I to w nim pojawiły się ciekawe zapisy… Na terenie KPGO Mysiadło pojawiło się nowe przeznaczenie terenu… CUM, czyli teren zabudowy usługowo-mieszkaniowej o funkcji centrum… Obszar wielofunkcyjny centrum gminy (przy. red. tereny KPGO Mysiadło znajdują się na wschodzie gminy Lesznowola, tuż przy granicy z m.st. Warszawą i gminą Piaseczno), łączący funkcje mieszkaniowe i usługowe, w tym usługi publiczne o znaczeniu lokalnym, m.in. w zakresie administracji, sportu, kultury, opieki zdrowotnej. Co ciekawe maksymalna wysokość budynków miała wynosić 25 metrów, w tym pozwolono na lokalne dominanty sięgające nawet 40 metrów… Uwaga, na terenie, gdzie jest linia podejścia samolotów na lotnisko im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

Ale żeby mieć pełny obraz sytuacji, to musimy się cofnąć do 2023 roku… W dniu 30 października 2023 roku, gmina Lesznowola sprzedała cztery działki po dawnym KPGO Mysiadło za łączną kwotę ponad 141 mln zł. Nabywcami okazali się: Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wola”, która kupiła działkę 1/283 (ponad 2,1 ha) i Mysiadło Bud Sp. z o.o., która kupiła trzy działki 1/282 (ponad 2,14 ha), 1/285 (2,5 ha) i 1/286 (2,6 ha). Jeszcze pod koniec roku 2023, Rada Gminy Lesznowola uchwaliła dwie ciekawe uchwały… Jedna nadała nazwę ulicy, który dotychczas biegła od ul. Puławskiej do ronda przy kortach tenisowych i ul. Topolowej, ta ulica zyskała nazwę – Olimpijska. Druga uchwała nadała nazwę – ul. Europejskiej, drodze, która ma biec wzdłuż granicy gminy, aż do parkingu Szkoły Podstawowej im. Polskich Olimpijczyków w Mysiadle. Ktoś powie, co za przypadek? Może i byłby to przypadek, gdyby nie wielka prezentacji, która odbyła się w Fabryce Norblin w Warszawie…

W dniu 7 października 2024 roku, w Fabryce Norblin w Warszawie, firma Profbud zaprezentowała koncepcję budowy Miasta Polskich Mistrzów Olimpijskich w Mysiadle… Impreza odbyła się z wielką pompą, wśród gości były olimpijki z dopiero zakończonych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu: Ola Mirosław, Julia Szeremeta, Klaudia Zwolińska i Daria Pikulik. W hołdzie za osiągnięcia sportowe i przywiezione medale z Paryża, Paweł Malinowski prezes firmy Profbud, wręczył symboliczne klucze do mieszkań na niezbudowany jeszcze osiedlu mieszkaniowym… Olimpijki wraz z przedstawicielami firmy Profbud, odsłoniły wielką makietę, a na niej mogliśmy zobaczyć koncepcję budowy Miasta Polskich Mistrzów Olimpijskich w Mysiadle…

Na nowym osiedlu mają być trzy odrębne dzielnice. Ich nazwy mają nawiązywać do lokalizacji ostatnich letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, a także do przyszłych, które odbędą się za dwa lata w Mediolanie – zimowe i za cztery lata w Los Angeles – letnie. Każda z trzech części osiedla, ma się od siebie różnić i nawiązywać do krajów, w których znajdują się wspomniane miasta. Mają pojawić się nawiązania do francuskich Pól Elizejskich, do bogatej włoskiej architektury Mediolanu, czy do amerykańskiego street artu. Budynki mają mieć po sześć kondygnacji, przy czym zaplanowany jest wyższy blok, który ma pełnić rolę dominanty w Mieści Polskich Mistrzów Olimpijskich… W ramach osiedla mają powstać: żłobki, przedszkola, punkty usługowe, kilka przychodni, szpital jednodniowy, czy centrum rehabilitacji. Planowany jest także nowy układ drogowy, aby odciążyć zakorkowaną ul. Puławską. Inwestor zapowiedział budowę nowej ulicy, która połączy osiedle ze stacją kolejową PKP Warszawa Jeziorki. Podróż do centrum Warszawy ma wynieść około 20 minut…

Wszystko pięknie, ale…

W koncepcję budowy nowego osiedla w Mysiadle, pod nazwą Miasto Polskich Mistrzów Olimpijskich, mogą uwierzyć mieszkańcy całej Polski, ale poza mieszkańcami powiatu piaseczyńskiego. Wydaje mi się, że za dobrze znamy swoją okolicę, a także uwarunkowania prawne, żeby wierzyć w kolejną makietę z jakże pięknymi nazwami europejskich miast na niej… W gminie Lesznowola już próbowano stworzyć smart city… W Zamieniu miał powstać Kampus Nowych Technologii… Deweloper planował budowę dziewięciu budynków living labu wraz z Politechniką Warszawską, miały być prowadzone prace badawczo-rozwojowe nad ideą smart city, smart buildingu, smart home oraz zmianami społecznymi wynikającymi z inteligentnych technologii. Miało powstać Centrum Wzornictwa & Designu, czy pracownia – „Przemysł 4.0”. Niestety powstaną same mieszkania… Bo najpierw z projektu wycofała się Politechnika Warszawska, potem ukradkiem gmina Lesznowola. Zresztą wszyscy zrobili to wyjątkowo cichutko i na paluszkach…

Jeśli chodzi o Mysiadło, to zaczynamy od mocnego marketingu i wielkich nazwisk polskich sportowców, zarówno tych olimpijskich, jak i samego Roberta Lewandowskiego, który zaangażował się w projekt budowy Miasta Polskich Mistrzów Olimpijskich, ale… Ale są problemy i to natury prawnej… Po ekspresie legislacyjnym, poprzedniej ekipy samorządowej w Lesznowoli, przyszła weryfikacja dopiero, co przyjętych uchwał na początku 2024 roku. Wojewoda Mazowiecki w dniu 28 maja 2024 roku, zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, dopiero, co uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla obrębu KPGO Mysiadło – Etap 1, który obejmuje działki: 1/282, 1/283, 1/285 i 1/286, zarzucając, że plan jest niezgodny z obowiązującym Studium gminy… To jest już pierwszy problem inwestora, firmy Profbud. Drugim jest prezentacja całego osiedla Miasto Polskich Mistrzów Olimpijskich, ponieważ trzy pod dzielnice: Paryż, Mediolan i Los Angeles obejmują tereny, które nie są własnością dewelopera. Działki o numerach ewidencyjnych (nr. ew: 246, 247, 248, 250/2, 251, 252/2), są własnością gminy Lesznowola. Firma Profbud posiada jedynie – 7,25 ha, składającego się na działki nr. 1/282, 1/285 i 1/286. Wszystkie znajdują się przy ul. Puławskiej w Mysiadle. Kolejnym problemem jest infrastruktura lokalno-społeczna, która nie jest dostosowana do planów inwestora… Brakuje miejsc w szkołach, Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle od dekady czeka na zakończenie budowy, nadal pozostaje placem budowy, już obecnie brakuje miejsc w przedszkolach, a o pierwszym żłobku w gminie Lesznowola, to można sobie dalej pomarzyć. Pomysł z nowym układem drogowym inwestora tzn. wyjazdem z przyszłego osiedla mieszkańców ul. Europejską, także napotyka problemy. Obecny układ drogowy i właścicielski pozwala jedynie na dojazd do Szkoły Podstawowej im. Polskich Olimpijczyków w Mysiadle. Ewentualne wpięcie ul. Europejskiej do trasy ekspresowej S7, wymaga daleko idącej współpracy z Urzędem Dzielnicy Ursynów m. st. Warszawy. Ursynów niespecjalnie jest tym tematem zainteresowany i wiadomo, to od lat… Już nawet nie chcę wspominać o potrzebie szybkiej budowy nowych stacji uzdatniania wody, kanalizacji, czy utrzymaniu wszystkich nowych placów edukacyjnych na terenie osiedla. Bo w myśl polskiego prawa edukacyjnego, bieżące koszty utrzymania placówek oświatowych szczebla podstawowego leżą w gestii Urzędu Gminy Lesznowola…

Jeżeli zrobimy całkowity bilans finansowych kosztów tej inwestycji dla gminy Lesznowola, to wyjdzie nam na poziomie od 150 do 200 mln zł. Samo dokończenie budowy Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle to koszt około 100 mln zł, a gdzie reszta przedszkoli, żłobków, filii Bibliotek, czy GOK-u? Wizja budowy Miasta Polskich Mistrzów Olimpijskich to piękny sen, pustynny miraż, praktycznie niemożliwy do realizacji… Koniec końców pewnie powstanie z 10 bloków mieszkalnych z planowanych 40-tu… O ile uda się wygrać drogę administracyjno-sądową, którą zapoczątkował Mariusz Frankowski, wojewoda mazowiecki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *