Cztery lata Strefy Płatnego Parkowania
Zbliża się okrągła czwarta rocznica funkcjonowania w Piasecznie – Strefy Płatnego Parkowania. Jej początek wyznaczyła data 4 grudnia 2017 roku, kiedy to uruchomiono płatne parkowanie na ul. Kościuszki od ul. Kościelnej do ul. Wschodniej, na łączniku przed Urzędem Miasta i Gminy Piaseczno, na ul. Sierakowskiego wzdłuż Skweru Kisiela i na ul. Rynkowej. Pierwsze rozszerzenie strefy nastąpiło już w dniu 1 lutego 2018 roku, kiedy uruchomiono płatne parkowanie na ul. Kościuszki od ul. Wschodniej do ronda „Solidarności”. W pierwszej fazie działania systemu płatnego parkowania w Piasecznie działało 12 urządzeń, które obsługiwały 197 miejsc parkingowych.
Przez lusterko wsteczne nie dojrzysz przyszłości
– Przez lusterko wsteczne nie dojrzysz przyszłości – to jedna z ulubionych maksym Petera Lyncha. Czy na pewno jej nie dojrzysz? – Znając życie, jak kierowcy oswoją się z płatnym parkowaniem w centrum Piaseczna, to strefa płatnego parkowania będzie się poszerzać – pisał na łamach Gazety Lokalnej Stacji Południe, Paweł Chorzempa. Po blisko czterech latach Strefa Płatnego Parkowania swoim obszarem objęła całe ścisłe centrum miasta…
– Ze zmianą organizacji ruchu wprowadzanego w centrum Piaseczna, wiąże się nowa polityka parkingowa. Pierwszy fragment płatnego parkowania przeprowadziliśmy na ulicy Kościuszki, które jak myślę, zdały swój egzamin. Już w tamtej kadencji samorządowej był zapowiadany, jako pilotaż. Więc rozszerzamy strefę płatnego parkowania o kolejne ulice. Po to, żeby klienci korzystający z punków usługowych, mieli łatwiejszy dojazd. Stąd strefa płatnego parkowania, ale w przeciwieństwie do wielu polskich miast, mamy 45 minut darmowego parkowania, które umożliwia nam czas na załatwienie spraw.
Poprzez system płatnego parkowania chcemy zapewnić, aby miejsca parkingowe rotowały i były dostępne. W najbliższym czasie uruchomimy system płatnych parkingów miejskich. Pierwszy etap będzie dotyczył parkingu za sądem, na ul. Zgoda i parking przy ul. Puławskiej 5. Te parkingi będą działały na takich samych zasadach, jak strefa płatnego parkowania, czyli z tymi bezpłatnymi 45 minutami. Pierwsze trzy parkometry już działają na ul. Puławskiej, reszta parkometrów będzie uruchomiona w najbliższych dniach.
Parkingi, które znajdują się za Sądem Rejonowym w Piasecznie i na ul. Sierakowskiego, z których dotychczas korzystali pracownicy, po wprowadzeniu nowego systemu parkowania będzie wiązał się z tym, że te osoby będą musiały wykupić abonament parkingowy, który dla naszych mieszkańców wyniesie – 80 zł, a dla pozostałych – 100 zł. Będziemy się starać, aby utworzyć nowe bezpłatne miejsca parkingowe, których nadal mamy sporo w Piasecznie, a jesteśmy przygotowani, aby zrobić ich nawet więcej – mówił podczas live’a na portalu społecznościowym Facebook, Daniel Putkiewicz, burmistrz miasta i gminy Piaseczno.
Ul. Fabryczna i ul. Ludowa w strefie płatnego parkowania
Podczas sierpniowej Rady Miejskiej w Piasecznie radni podjęli nowelę uchwały w sprawie ustalenia: strefy płatnego parkowania, stawek opłaty za postój pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania, wysokości opłaty dodatkowej oraz sposobu ich pobierania. Strefa została poszerzona o dwie bardzo ważne ulice: Ludową i Fabryczną. Na obydwu znajdują się dwie przychodnie, laboratorium, a także apteki.
– W tej uchwale wprowadzamy dodatkowo trzy lokalizacje w ramach strefy płatnego parkowania, dotyczy to: ul. Ludowej, ul. Fabrycznej i na odcinku od ul. Puławskiej do ul. Wojska Polskiego, oraz ul. Julianowskiej na odcinku od ul. Technicznej do ul. Okulickiego. Wszystkie pozostałe warunki pozostają bez zmian – krótko zaprezentował uchwałę na sesji Rady Miejskiej, Włodzimierz Rasiński, Naczelnik Wydziału Utrzymania Infrastruktury i Transportu Publicznego.
– Na ul. Fabrycznej mamy publiczną przychodnię, a na ul. Ludowej – prywatną. Pacjenci, ludzie chorzy, którzy będą zmuszeni do zatrzymania się na dłuższy czas pod przychodnią, będą musieli za ten postój płacić. Dlatego apeluje, żeby nie popierać tej uchwały, ponieważ jest to uchwała, która będzie szkodzić naszym mieszkańcom – apelowała radna Renata Mirosław z Prawa i Sprawiedliwości.
– Chciałbym tylko zaznaczyć, że pod wszystkimi państwowymi szpitalami, pod którymi byłem w ostatnich trzech tygodniach, musiałem zapłacić za parkowanie. Nigdzie pod żadnym szpitalem, pod żadną przychodnią nie mogłem zaparkować za darmo – odpowiadał Piotr Sędziak z Koalicji Obywatelskiej.
Podczas sesji Rady Miejskiej w Piasecznie głos zabrała wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak, która zapewniła radnych o prowadzonych rozmowach z przychodnią dotyczących bezpłatnych miejsc postojowych dla pacjentów.
– Prowadzimy rozmowy z dyrektor Przychodni Rejonowej nr 1 przy ul. Fabrycznej o możliwość udostępnienia pacjentom parkingu wewnętrznego. Oczywiście w systemie rotacyjnym. Warto podkreślić, że poszerzenie strefy nie jest wymierzone przeciwko pacjentom, tylko jest to rozwiązanie, które umożliwi pacjentom parkowanie przed przychodnią – mówiła o poszerzeniu strefy płatnego parkowania, Hanna Kułakowska-Michalak, wiceburmistrz Piaseczna.
– Spojrzę na sprawę z punktu widzenia kierowcy, który próbował kilkukrotnie podwieźć osobę pod przychodnię na ul. Fabrycznej. W tej chwili nie ma możliwości bezpiecznego zostawienia pacjenta, krążymy wokoło, szukając wolnego miejsca do parkowania. Bo wszystkie są już zajęte przez innych kierowców. Znalezienie wolnego miejsca w obszarze ul. Ludowej i ul. Fabrycznej graniczny z cudem… Dlatego uważam, że rotacja miejsc jest czynnikiem, który powoduje, że jestem za wprowadzenie na ul. Ludowej i na ul. Fabrycznej strefy płatnego parkowania – podkreślała w swojej wypowiedzi, Ewelina Wójcik z Koalicji Obywatelskiej.
Podobnie stwierdziła w głosowaniu reszta radnych, za projektem było 18 radnych (Koalicja Obywatelska i Nasz Sport i Kultura), przeciw było 5 radnych, reprezentujących klub Prawo i Sprawiedliwość.
Czy to koniec bezpłatnego parkowania?
W gronie osób niezadowolonych z wprowadzenia opłat za parkowanie są mieszkańcy Piaseczna, którzy mieszkają w bezpośrednim sąsiedztwie – Strefy Płatnego Parkowania. Po rozszerzeniu SPP będą musieli wykupić roczny abonament za kwotę 120 zł, czyli 10 zł miesięcznie. – Opłata za miejsce parkingowe na drodze publicznej ma na celu zwiększenie dostępności tych miejsc dla wszystkich kierowców – argumentuje Robert Widz, wiceburmistrz Piaseczna. Sporo część mieszkańców Piaseczna jest jednak oburzona kwotą, którą trzeba zapłacić za piaseczyński abonament i wskazują, że w Warszawie ten sam abonament jest tańszy o 90 zł i kosztuje tylko 30 zł… – Obawiam się, że niestety nie będzie możliwości bezpłatnego parkowania w mieście. To jest temat do kolejnej dyskusji – mówi Daniel Putkiewicz, burmistrz Piaseczna.
45 minut, nadal za darmo
Od czterech lat pozostają niezmienne zasady dotyczące bezpłatnego postoju do 45 minut w strefie płatnego parkowania. Jednak, aby móc z nich skorzystać, to trzeba pobrać bilet z parkometru i umieścić go w widocznym miejscu za szybą samochodu. Za pierwszą godzinę parkowania zapłacimy 2,50 zł, za drugą 3,00 zł, za trzecią 3,50 zł, a za czwartą i każdą kolejną po 2,50 zł. Płatne parkowanie w ramach SPP działa w Piasecznie, od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-18:00.