Autobus na L-4
Linie uzupełniające tzw. eLki kursują bardzo rzadko, średnio raz na godzinę. Sytuacja jeszcze gorzej wygląda w weekend i w święta, kiedy to linie uzupełniające „L” realizują tylko jeden kurs, w ciągu dwóch godzin. A co dopiero, kiedy z rozkładu jazdy wypada nawet ten jeden autobus, na którego czekają pasażerowie? Z takim problemem musieli się zmierzyć podróżni czekający na linię uzupełniającą L-4 na pętli w Mysiadle…
W dniu 7 kwietnia br. na Torze w Mysiadle odbywał się XXV Mazowiecki Wrak Race. Impreza cieszy się ogromną popularnością, stąd nie brakowało kibiców, którzy postanowili dojechać na teren wyścigu linią uzupełniającą L-4, która kursuje na trasie od Stefanowa do Mysiadła. Niestety okazało się, że kurs, który miał być realizowany o godz. 13:10 z pętli Mysiadło w kierunku Stefanowa, w ogóle się nie odbył…
W imieniu pasażerów poprosiłem o wyjaśnienia w przedmiotowej sprawie, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie.
– Na podstawie posiadanych danych ustalono, że w dniu 07.04.2019 r. Zarząd Transportu Miejskiego dokonał kontroli stanu technicznego autobusu obsługującego linię L-4. Podczas kontroli stwierdzono usterki techniczne pojazdu. W związku z powyższym, mając na uwadze bezpieczeństwo Pasażerów oraz innych uczestników ruchu, nakazano natychmiastowy zjazd autobusu do zajezdni w celu wymiany autobusu. Z tej przyczyny w godzinach 11:10-13:50 kursowanie linii L-4 zostało zawieszone – informowała o przebiegu kontroli, Ewelina Gołębiewska z Działu Kontaktu z Pasażerami.
Przypomnijmy, że linię uzupełniającą L-4 obsługuje spółka – Stalko Przybysz i Wspólnicy na zlecenie zamawiającego, którym jest Gmina Lesznowola. Czy gmina wobec przewoźnika wyciągnie konsekwencje za zły stan pojazdów? Odpowiednie zapytanie w tej sprawie skieruje do Urzędu Gminy Lesznowola, tuż po „majówce”.
Autor: Kamil Myszyński
Ciekawy artykuł. Interesujący blog.