Znikające kursy linii L52
W związku z kolejnym etapem przebudowy alei Polskiego Państwa Podziemnego i przebudowy ulicy Pod Bateriami w Piasecznie od dnia 25.06.2022 r. do odwołania wznowione zostało kursowanie linii L52 w soboty i święta. Linia L52 kursuje we wszystkie dni tygodnia trasą: URZĄD MIASTA – Sierakowskiego – Warszawska – Młynarska – Puławska – Jana Pawła II – Wojska Polskiego – Sienkiewicza – al. Polskiego Państwa Podziemnego – al. Kasztanów – Orzechowa – Modrzewiowa – al. Polskiego Państwa Podziemnego – ZALESIE DOLNE.
Od dnia 25.06.2022 r. linia L52 kursuje na podstawie nowego, specjalnego rozkładu jazdy. I to właśnie ten nowy rozkład jazdy rozsierdził do czerwoności mieszkańców Piaseczna korzystających z komunikacji miejskiej.
Szanowni Państwo Urzędnicy,
Zgłaszam poważne zastrzeżenia dotyczące funkcjonowania linii L 52 na trasie Urząd Miasta Piaseczno-Zalesie Dolne.
Moje (i jak się okazuje coraz większą ilość mieszkańców) oburzenie budzi sposób realizacji przejazdów na w/w trasie (a raczej częstotliwość braku autobusów!) i ich fatalne skomunikowanie z pozostałą częścią komunikacji.
Niestety zdarza się coraz częściej, że rozkład zawieszony na przystanku kompletnie nie odpowiada kursom, autobusy są jak widmo.
Jak sam zauważyłem z przystanku Zalesie Dolne korzysta wiele osób osoby starszych, dla których pokonanie ponad 2 km odległości z Zalesia Dolnego PKP Piaseczno jest po prostu niewykonalne.
Pozostawienie nam jako mieszkańcom jednej linii, w dodatku niepewnej stanowi dla nas ogromne utrudnienie i jest rodzajem społecznego zaniedbania i wykluczenia.
Kupujemy długookresowe bilety, płacimy niemałe podatki do gminy, a tymczasem nie mamy czym dojechać do pracy, miasta, urzędu etc.
Jest to problem, o którym coraz głośniej słychać podczas przejazdu, na przystanku…budzi on ogromne emocje.
Co więcej wczoraj kierowca porannej Linii L52 zapytany o aktualność rozkładu stwierdził, że autobusy kursują do godziny 18:00… Osobiście sprawdziłem czy to prawda. Okazało się, że tak! Kurs po 19.00 z PKP Piaseczno do Zalesia Dolnego po prostu się nie odbył. Taka sama sytuacja wystąpiła w bieżącym tygodniu po godzinie 17.00 i to dwukrotnie.
Co jeszcze musi się stać? Kogo mamy powiadomić? Aby ktoś zajął się naszym problemem i sensownie skomunikował Zalesie Dolne, choćby z Piasecznem?
Jedynym sensowym rozwiązaniem jakie widzę jest zamówienie taksówki, Ubera i pobranie faktury, a następnie przedłożenie ich Urzędowi Gminy w celu zwrotu kosztów dojazdów oraz zwrotu kosztów zakupionego biletu długookresowego.
Niniejszą wiadomość przekazuję również do wiadomości lokalnych mediów. Wierzę, że Państwo pomogą nam dotrzeć do osób odpowiedzialnych za rozkład komunikacji i przywrócić sensowną i klarowną (dającą pewność dojazdu) komunikację.
Nie rozumiem, dlaczego inne części Piaseczna i miejscowości (pod)piaseczyńskie mogą być sensownie skomunikowane, a tak obszerna i często uczęszczana dzielnica jak Zalesie (z której wpływa tyle podatków do Gminy) nie?
Czy remont trasy jest, aż takim problemem, by autobus puścić ulicą równoległą? Trasą, która jak obserwuję codziennie równolegle jeździe tyle aut? Dlaczego tamtędy nie może pojechać autobus linii ZTM tylko kursy muszą być realizowane przez PKS Polonus, który od dawna „zawala” komunikację!? Wiem o czym mówię, bo wcześniej korzystałem z ich taboru na trasie Piaseczno – Warszawa Wilanowska i nigdy nie wiadomo było czy autobus będzie, albo czy rozkład jest aktualny, bo albo się spóźniał, albo był dużo wcześniej, albo nie przyjeżdżał wcale… – pisze w liście do naszej redakcji Piotr Bąk, pasażer linii L52.
Czy piaseczyńscy urzędnicy usłyszą głoś niezadowolonych mieszkańców Zalesia Dolnego? Miejmy nadzieję, że tak!