Mieszkańcy Nowej Zgorzały wnioskują o pilne inwestycje – Debata Lesznowola
Wrzucam hasło – Nowa Zgorzała w przeglądarkę internetową google i od razu wyskakuje mi około 148 tys. wyników pt. Nowe domy Zgorzała – nowe inwestycje deweloperskie, nowe domy z rynku, lokalizacja pod Warszawą… Ta ostatnia podpowiedź przeglądarki jest najważniejsza i kluczowa, bo położenie Nowej Zgorzały, tuż obok stolicy, powoduje, że zaledwie w kilkanaście lat, dotąd puste, zielone pola, łąki, przemieniły się w nowoczesną dzielnicę w zabudowie szeregowej rodem z Warszawy. Problem w tym, że infrastruktura drogowa, edukacyjna, czy rekreacyjna za tym nie nadążyła… Dzisiaj Nowa Zgorzała liczy już 2 800 mieszkańców, a w ciągu zaledwie dwóch lat, w miejscowości zamieszka kolejnych 2 200 mieszkańców…
Lata zaniedbań…
– Mieszkam w Zgorzale od 2008 roku i pamiętam, jak wyglądała Zgorzała 12 lat temu, a jak wygląda teraz… Oprócz tego, że powstały nowe domy i osiedla, nie rozbudowano układu komunikacyjnego… – przypominał wydarzenia sprzed lat, Grzegorz Gonsowski, radny gminy Lesznowola.
– Wszystkich mieszkańców Nowej Zgorzały obsługują tylko dwie utwardzone ulice. Mianowicie ul. Kukułki i ul. Wilga, która kończy się przy trwających nowych budowach. Tej ulic jest 700 metrów, co ciekawe, ulice zbudowali mieszkańcy,którzy wpłacili środki finansowe na rzecz dewelopera. Od 12 lat nie przebył, ani jeden metr ulicy gminnej – dodawał, Przemysław Abram, mieszkaniec Nowej Zgorzały.
Najważniejszą inwestycją w dziejach Nowej Zgorzały było zbudowanie Alei Zgody, niestety na ulicy trwa nieustający remont, po obfitych opadach deszczu – stoją kałuże, a dodatkowo ulica jest rozjeżdżana przez ciężarówki, które pędzą na budowy nowych osiedli, które powstają niczym przysłowiowe grzyby po deszczu…
– Decyzje z przeszłości, które podejmowała Rada Gminy Lesznowola, po latach, okazało się błędne… Lokalizacje szkół, lokalizacja Gminnego Ośrodka Kultury, zapisy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, powodują, że okolica rozwija się nie do końca po myśli mieszkańców – podkreślał w swojej wypowiedzi, Przemysław Abram.
Co ciekawe, dzieci z Nowej Zgorzały, w tej chwili, uczą się, aż w czterech szkołach: w Zespole Szkolno-Przedszkolnym im. Noblistów Polskich w Lesznowoli, w filii Szkoły Podstawowej w Mysiadle, która mieści się na ul. Cyraneczki w Zgorzale, w Zespole Szkół Publicznych w Nowej Iwicznej i w Szkole Podstawowej w Mysiadle. Czasami dzieciaki z jednej ulicy, chodzą, aż do czterech wspomnianych wyżej szkół… Tą trudną sytuację ma dopiero poprawić otwarcie nowej Szkoły Podstawowej w Zamieniu, która ma być oddana do użytku z dniem 1 września 2021 roku. Jednak jest pewne, ale… Otóż według wyliczeń społeczników, w obecnym roku szkolnym 2020/2021 w Nowej Zgorzale mieszka – 400 dzieci w wieku szkolnym, a według szacunków w 2022 roku, w Nowej Zgorzale ma już mieszkać – 750 dzieci w wieku szkolnym… Tym samym szkoła w Zamieniu zostanie w całości zapełniona, bo trzeba jeszcze doliczyć dzieci z ul. Plonowej w Nowej Woli, a także dzieci z tzw. Starej Zgorzały i Zamienia, w którym obecnie trwają kolejne inwestycje deweloperskie.
– W tym roku szkolnym 2020/2021, dzieciaków w wieku szkolnym z Zamienia jest 110. Dzieci z ul. Plonowej, Nowa Wola, w wieku szkolnym jest 140. Ze Starej Zgorzały szacujemy, że będzie chodzić – 28 dzieci. Razem to jest około 280 dzieci. A w naszej okolicy mówimy już o 400 dzieciakach… W perspektywie pojutrze, czyli za dwa lata, będziemy mieli tych dzieciaków 750! Wszystkie te cyfry wskazują, że Państwo powinniście zacząć myśleć o kolejnej szkole – mówił o trudnej sytuacji edukacyjnej, Przemysław Abram.
Skąd pomysł na debatę?
– Liczymy, że Państwo pomogą nam rozwikłać trochę problemów z którymi boryka się nasza okolica. Jest to sporo zaniedbań. Od wielu lat nasza okolica, w jakiś dziwaczny sposób jest pomijana, jeśli chodzi o inwestycje w infrastrukturę. Nie ukrywamy, że te braki inwestycyjne stają się powoli dotkliwie i utrudniają codzienne funkcjonowanie – mówił podczas wstępu do debaty, Przemysław Abram.
W debacie, która została zorganizowana w internecie uczestniczyło trzech radnych gminy Lesznowola: Marta Maciejak (Przewodnicząca Komisji Gospodarczej Gminy Lesznowola), Grzegorz Gonsowski i Krzysztof Łupiński.
Priorytety mieszkańców w kwestii rozwoju infrastruktury drogowej dla Nowej Zgorzały:
– Ulica Wilgi z chodnikiem i oświetleniem,
– Budowa ulicy Gogolińskiej, Jaskółki,
– Budowa ronda przy Lewiatanie,
– Ulica Kielecka z chodnikiem,
– Dojście do stacji PKP Nowa Iwiczna,
– Aleja Zgody do poprawy technicznej.
– Projekt ul. Gogolińskiej będzie gotowy do końca marca 2021 roku. Na ul. Gogolińskiej będziemy chcieli zrobić nakładkę asfaltową, która powinna starczyć na jakieś 5-7 lat. Na budowę tej drogi, według szacunków, które liczyliśmy potrzeba 12-14 mln zł. To są pieniądze, które będzie nam ciężko znaleźć w przyszłorocznym budżecie.
Kolejną drogą, która jest dla nas priorytetowa, to jest ul. Wilgi. Dzięki negocjacji wójta Mirosława Wilusza, deweloperzy przekazali nam już środki w formie darowizny na projekt tej drogi. Projekt ze wszystkimi pozwoleniami powinien być gotowy na wiosnę 2021.
Aleja Zgody to jest kolejna problematyczna kwestia na tym terenie… Z wyliczeń referatu wynika, że remont tej drogi kosztowałby około 2 mln zł. Czy odpowiedzialne byłoby przeznaczyć 2 mln zł na wykonanie: całego odwodnienia, zrobienie chodnika i przełożenie kostki, jeżeli w tym miejscu przez najbliższe półtora roku, czy ponad dwa lata, będą prowadzone budowy kolejnych osiedli? W mojej ocenie nie chciałabym, żebyśmy wyrzucali pieniędzy w błoto…
Rondo na końcu ul. Kieleckiej, przy Lewiatanie, tutaj decyzja nie jest jeszcze prawomocna. Natomiast mamy zielone światło, aby tą inwestycje wprowadzić do budżetu. Ta inwestycja również będzie nas kosztowała około 2 mln zł.
Państwo dobrze wiedzą, że gmina jest już na tyle zadłużona, że emisja kolejnych obligacji w naszym przypadku nie jest możliwa i Regionalna Izba Obrachunkowa nie pozwoli na kolejne zadłużanie – mówił o priorytetowych inwestycjach do zrealizowania w Nowej Zgorzale, Marta Maciejak, Przewodnicząca Komisji Gospodarczej, radna gminy Lesznowola.
– Mamy świadomość, że te drogi są zaniedbane. Wspomnę o planach gminy, co do innych dróg łączących Nową Zgorzałę z ul. Postępu. Jednym z planów jest połączenie ulicy Mieczyków, z ul. Postępu, tutaj też ma dołożyć się deweloper. Oprócz tego jeszcze ul. Storczykowa, którą ma być puszczony ruch od ul. Wilgi. To są inwestycje, które moim zdaniem muszą być bardzo szybko zrealizowane. Bo wiosną 2021 sprowadzą się nowi mieszkańcy – dodawał, Grzegorz Gonsowski, radny gminy Lesznowola.
Aktualnie trwają prace nad nowym budżetem gminy Lesznowola na rok 2021. Zobaczymy, które projekty inwestycyjne zyskają akceptację radnych na merytorycznych komisjach gminy Lesznowola i które trafią do realizacji w ramach nowego budżetu. Jedno nie ulega wątpliwości, że przez lata zaniedbywano infrastrukturę tzw. Nowej Zgorzały i dzisiaj musimy wypić to piwo, które nawarzyły poprzednie Rady Gminy Lesznowola… Warto dodać, że gorzkie piwo, bo stan zobowiązań gminy Lesznowola za I półrocze 2020 wyniósł – 147.473.949,00 zł. Stanowiły one 55,29% zaplanowanych na bieżący rok dochodów. Na powyższą kwotę złożyły się zaciągnięte kredyty i pożyczki długoterminowe oraz wyemitowane obligacje. W tym zadłużeniu oczywiście swoje palce maczali, również radni obecnej kadencji Rady Gminy Lesznowola, bo w I półroczu 2018 zadłużenie gminy wynosiło – 71.274.472,00 zł… Także w zaledwie dwa lata zobowiązania gminy wzrosły dwukrotnie…